Miejsce, w którym bawią się maluchy powinno być przede wszystkim bezpieczne. Nie można jednak jednocześnie izolować ich od natury – a to nie tylko owady, ale również rośliny, które pomimo kuszącego wyglądu mogą być trujące. Ogród dla dzieci nie musi być jednak jałowy, pod warunkiem, że urządzimy go z rozmysłem.
Wielu rodziców posiadających ogródki zastanawia się, jak urządzić kwietne rabaty, aby były one bezpieczne dla maluchów. Rezygnują w tym momencie z wielu roślin, stawiają na pozornie bezpieczne rozwiązania, dzięki którym maluchy unikną niebezpieczeństw. Czy rzeczywiście tak jest?
Wyznaczenie stref – dla ciała i dla ducha
Ogród, w którym przebywają dzieci powinien składać się z kilku stref – dziecięcej, rodzinnej, wypoczynkowej oraz kwiatowej. Mając maluchy nie musimy zatem rezygnować z tego, o czym marzymy pod warunkiem że w odpowiedni sposób zestawimy wszystko ze sobą.
Strefa dziecięca to przede wszystkim plac zabaw – miejsce, w którym dzieci mogą się dowoli wyszaleć chowając się w domku na drzewie, czy zjeżdżając ze zjeżdżalni. Warto pamiętać, że takie miejsce wymaga odpowiedniego zacienienia aby dzieci mogły bawić się tam również w upalne dni – wycinka pozornie niebezpiecznych drzew nie jest zatem wskazana.
Dobór roślin do ogrodu dla dzieci
W okolicach strefy dziecięcej najlepiej postawić na bezpieczne rabaty. To przede wszystkim drobne drzewka i krzewy owocowe, jak pigwowce czy porzeczki – nawet gdy maluch skusi się na zjedzenie soczystego owocu, mamy pewność że nie dojdzie do zatrucia.
Warto także rozważyć posadzenie ziół, które także są bezpieczne dla dzieci. Oczywiście, pojawią się na nich zapylacze, ale to dobra okazja by wyjaśnić maluchom jak działa natura i pozwolić im nacieszyć się kolorowymi motylami.
W okolicach placu zabaw natomiast należy unikać roślin, które uważane są za silnie trujące. To popularne konwalie, cisy czy wilcze jagody. Jeśli je kochamy, miejsce na dla nich powinno znaleźć się z drugiej strony ogrodu. Pamiętajmy jednocześnie, że niemal wszystkie rośliny są trujące – konieczne jest zatem uświadomienie dziecku które z nich są niebezpieczne.
Krótki trawnik czy łąka kwietna?
Kolejnym elementem ogrodu dla dzieci jest trawnik. Młodzi rodzice decydują się na całkowitą eliminację roślin, które znajdują się w trawie starając się uchronić malucha przed ugryzieniem owadów. Jest to całkowicie zrozumiałe, jednakże czysta trawa jest kosztowna w utrzymaniu, a przy tym niezwykle jałowa, dlatego tego typu przestrzeń warto utrzymać na jak najmniejszym obszarze, lub pomyśleć nad układaniem trawy z rolki.
W ogrodzie dla dzieci wszystko jest możliwe, choć najważniejsza jest tu edukacja – przyroda nie jest niebezpieczna, w wielu przypadkach jest naszym sprzymierzeńcem, dlatego też należy jej się szacunek.